Bardzo często na warsztatach twórczych, z grupami w różnym wieku, wykorzystuję proste techniki plastyczne. Dziś opiszę jedną z nich. Alors commençons…..
Francuski wyraz frottage oznacza tarcie. Od tej czynności powstała też nazwa techniki w której pod właściwą kartkę podkładamy fakturowy materiał. Wzory wydobywamy przez pocieranie papieru ołówkiem lub podobnym narzędziem ( pastela lub węgiel drzewny). Uzyskujemy wówczas odbicie, a zarazem ciekawy artystyczny efekt. Do tej techniki możemy wykorzystać dosłownie wszystko co posiada zróżnicowaną strukturę: liście, sznurek, tkane w luźny sposób tekstylia np. jutowe worki, monety i oczywiście drewno.
*To właśnie stara drewniana podłoga zainspirowała Maxa Ernsta (uważanego za ojca frottage) do powielenia jej ciekawych faktur na kartce papieru. Cykl prac powstałych w tej technice nazwał „Histoire Naturelle”
Oto niektóre z nich http://www.artnet.com/artists/max-ernst/histoire-naturelle-portfolio-LN9iFR8lEPcgkLJ2YkKamw2
Do przygotowania rysunku w technice frottage potrzebujemy :
kartki papieru o gramaturze około 90g/m2, monety ( połączyłam je w grupę i przykleiłam do taśmy ) luźno tkany materiał, tekturę falistą, liść, plaster drewniany i oczywiście miękki ołówek lub kredkę.
Na koniec prosty efekt naszej dzisiejszej lekcji. Mam nadzieję że zachęciłam do prób i zabawy tą techniką.





